Szydełkowy szal i chusta

Zima przyszła to czas na cieplejsze robótki.
Było zapotrzebowanie na szal - to jest. Syn zadowolony :-)


A jak już rozpędziłam się grubszym szydełkiem to powstała także chusta dla mnie - oczywiście wirusek. Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :-)


SCHEMAT


Zimowo_świątecznie cały czas siedzę nad bombkami, w tym roku pochłonęły mnie całkowicie, ale to już temat na następny post :-)

Narodziła się nowa pasja

Uwielbiam zatracać się w moich pasjach. Jak już na coś "zachoruję" to mogę pracować do upadłego i na okrągło, robiąc to co mnie w danej chwili pasjonuje.
Przygotowując moją stronę internetową, fanpage'a i resztę mediów społecznościowych dla mojej firmy ( nie byłabym sobą gdybym tu nie podała linku do mojej strony, a podlinkuję mój blog BLOG-CZYLI PO GODZINACH... bo jest bardziej osobisty i zapowiada się ciekawie), bardzo dużo robiłam zdjęć,a co za tym idzie zaczęłam się douczać jak to robić,żeby wyglądało to znośnie.
Naczytałam się, naoglądałam i doszłam do wniosku - że nic nie umiem !
I się zaczęło, pochłonęło mnie to totalnie. Aparat do ręki i działam.
Moje pierwsze podejście do tematu
Ale jestem zafascynowana, tyle wiedzy jeszcze przede mną, tyle możliwości.

A jako,że obiecałam ostatnio zdjęcia mojego nowego dużego obrusu - a to już w następnym poście, pracuję nad nim tzn.testuje możliwości aparatu i najpiękniejsze zdjęcia nowego obrusa już za chwileczkę...


Nadrabiam zaległości...

Duży obrus na ukończeniu, więc jest czas na publikację pomniejszych prac.
Oczywiście poszewki, bo tych narobiłam ostatnimi czasy dużo, tak mi się chciało tych ozdobnych poduszeczek


Oraz bieżnik, który zrobiłam mojej mamie. Prezent już dostała, podobał się bardzo, więc mogę pokazać

Bardzo dziękuję za komentarze, pozdrawiam wszystkie osoby, które tu zaglądają.
P.S. Bardzo chciałam przeprosić osoby, które do mnie pisały w między czasie na maila i nie dostały odpowiedzi.To był taki czas, że mnie tu nie było,więc jeszcze raz przepraszam.Zajęta jestem moją pracą zawodową - czym się zajmuję możecie podglądnąć tu "Bella boutique Izabela Jakimowicz"
Już jestem obecna, poczta ogarnięta, jestem na posterunku.

Ach te powroty...

Tak się jakoś życie plecie,że nie zawsze jest czas i zapał na wszystkie pasje.Tak też wyszło z tym blogiem.Długa przerwa jednak nie oznacza iż porzuciłam szydełko,robię cały czas z mniejszymi lub większymi przerwami.Nadszedł czas na reaktywację bloga.Dziś pierwsze zdjęcia dokumentujące,że coś robię.Na początek poduszki


Kordonek muza,pasują do dużego obrusu,ale to temat na następny post :-)





 A te pasują do bieżniczka i obrusu w tym samym wzorze, zrobione z nici KORAL 10 Ariadna


To tak na początek, teraz trzeba ogarnąć pocztę, jakoś zmodyfikować motyw bloga,jak powrót to muszą być nowości i zmiany 😀😍💕

Zapraszam też na facebooka Szydełkowe wzory i schematy u Izabeli

P.S.Czas zajmują mi sprawy zawodowe,czym się zajmuję? Mam swój sklep - możesz mnie podglądnąć na mojej stronie Bella boutique  a w zakładce "Blog - czyli po godzinach..." bardziej osobiście - mój blog. Jak chcesz mnie wesprzeć to polub moją stronę na FACEBOOK Bella boutique.
Za każdy laik jestem bardzo wdzięczna i odwdzięczam się tym samym. Z góry dziękuję bardzo
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...