Skończyłam,wyprałam i teraz się suszy!Doczekałam się,lub raczej w końcu to wypracowałam!
Już niedługo zdjęcia! Już doskonałe! Czyli obrus na swoim miejscu,na stole.Ułożony,uleżały,tak jak powinien wyglądać.Oczywiście do tego wymiary i wzór.Tylko niech przeschnie...
Wygląda super :)) Podziwiam Cię, bo do takiego formatu to trzeba mieć anielską cierpliwość :))
OdpowiedzUsuńBędzie coś pięknego, już nie mogę się doczekać fotek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
wspaniały i naprawdę pracochłonny ... podziwiam cierpliwośc
OdpowiedzUsuńPiękny obrus :-) A jaki pracochłonny - podziwiam Cię...
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia na stole :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam bardzo ładny obrus
OdpowiedzUsuń