Oczywiście ogromny,
leniwie siedzę i dłubię to wielkie cudo
wyjątkowo nie spieszę się,wykorzystuję do tego mój czas odpoczynkowy,czyli w pięknych okolicznościach przyrody,nad jeziorem.Ale naprawdę tak bardzo relaksacyjnie,dlatego cieszę się że jest taki duży.Wiem,że nie szybko go skończę,więc mnie nie "gna" nic,spokojnie siedzę,słucham doskonałej muzyki i dłubię
Ale perfekcyjny relaks!!!!!
Piękny ten bieżnik, ciekawe jaki będzie gigant
OdpowiedzUsuńniesamowita jesteś ... olbrzyma robisz ! piękna jest
OdpowiedzUsuńWow!!! to jeszcze nie koniec???
OdpowiedzUsuńO! dzieło będzie piękne.
OdpowiedzUsuńMiłego, spokojnego szydłowania!
Piękny!!!
OdpowiedzUsuńthis is beautiful..thanks for visiting me..
OdpowiedzUsuńToalha linda e de muito valor.Parabéns!
OdpowiedzUsuńAprecio muito este tipo de crochet.
Abraço
Nélia
piękny! Podziwiam Cie za wytrwalosc i sile potrzebna do zdobirnia tak ogromnego bieżnika! Ja padlabym przy pierwszych rzedach...
OdpowiedzUsuń